Jest kilka zmiennych – rozmiar urządzenia, liczba osób z niego korzystających oraz rodzaje wydawanej wody. Dodatkowo należy przeanalizować środowisko, w którym urządzenie będzie pracowało. Dlaczego? Wbrew pozorom dystrybutory wody są dość delikatne i np. zaprojektowany do nieregularnego poboru wody gazowanej dystrybutor zamontowany w stołówce pracowniczej dużego zakładu może sobie po prostu nie poradzić. Najprościej jednak będzie skontaktować się z nami. Wszystko wytłumaczymy i pomożemy z wyborem.

To zwykły dwutlenek węgla w postaci skroplonej, dla zmniejszenia jego objętości i umożliwienia wykorzystania w branży spożywczej. Sam gaz jest niepalny, a korzystanie z butli jak najbardziej bezpieczne. Każda z nich jest wyposażona w specjalny reduktor ciśnienia, który pilnuje aby gaz docierający do dystrybutora wody mógł optymalnie wymieszać się z zimną wodą.

Woda w bezbutlowym urządzeniu przechodzi filtrację tuż przed jej wydaniem, podczas gdy ta w butlach jest uzdatniana przed rozlaniem do pojemników. Maszyny w naszej ofercie nie pozwalają, aby do wody dotarły promienie słoneczne bądź była przechowywana w nieodpowiednich warunkach. Jest to także najlepsza woda do picia, ponieważ usuwa się z niej tylko to co zbędne (zanieczyszczenia płynące w rurach). Dystrybutory na butle mają jedną przewagę – można z nich korzystać wszędzie tam gdzie nie da się doprowadzić wężyka z wodą. Są więc bardziej mobilne, ale to raczej ich jedyny atut.

Korzystamy z kilku standardowych objętości butli CO₂ (3,7 kg, 5 kg oraz 6 kg), których skok wydajności to ok. 20%. Najmniejsza z nich powinna wytworzyć co najmniej 600 litrów wody gazowanej = 3 000 kubków a najbardziej pojemna nawet 1 000 litrów = 5 000 kubków. Określone ustawienie reduktora ciśnienia może ten wynik obniżyć lub wydatnie podwyższyć. Wszystko zależy od oczekiwań klienta (woda bardzo gazowana vs. delikatnie musująca). Niezależnie od stopnia wykorzystania, wymieniamy butle CO₂ każdorazowo podczas regularnego serwisu ( co ok. pół roku). Jeżeli dojdzie do ponadnormatywnego zużycia dwutlenku węgla i zajdzie potrzeba wymiany butli pomiędzy naszymi wizytami, wówczas taka wizyta jest usługą płatną.

Zdecydowanie nie. Maszyny są tak zaprojektowane, aby ich użytkownicy w sposób intuicyjny mogli pobierać wodę. Generalnie możemy wyróżnić obsługę przyciskami oraz łopatkami. Pierwsze rozwiązanie pozwala wydawać wodę po naciśnięciu odpowiedniego przycisku a drugie, po popchnięciu odpowiedniej łopatki naczyniem. Oba systemy są OK, ale w przypadku maszyn z wodą gazowaną stosuje się tylko przyciski. Wynika to z zastosowania innych rozwiązań technicznych w samym dystrybutorze, mających na celu wytrzymanie wysokiego ciśnienia. Czasem stosuje się również czujniki pozwalająca na bezdotykowe wydawanie wody, ale takie rozwiązania bywają wbrew pozorom niekomfortowe w codziennym użytkowaniu.

To będzie zawsze kwestia gustu 🙂 Wieloletnie doświadczenie podpowiada nam jednak kolory… jasne. Dlaczego? Wbrew pozorom urządzenie łatwiej utrzymać w czystości i niewielkie zabrudzenia czy plamy po wyschniętej wodzie są praktycznie niezauważalne. Ciemne barwy dodają nieco powagi i nie przyciągają wzroku, racja. Niemniej grafitowe/szare/czarne elementy szybciej zweryfikują czy dystrybutor jest na bieżąco czyszczony, ponieważ widać na nich wszelkie pyłki. Jako ciekawostkę warto dodać, że południe Europy gustuje w jasnych barwach natomiast północ kontynentu w ciemnych.

Obie tezy są błędne. Dystrybutor praktycznie nie wydaje dźwięków w sytuacji, gdy podgrzewa wodę ale ma wyłączoną sprężarkę odpowiadającą za jej chłodzenie. Po jej uruchomieniu usłyszymy charakterystyczny dźwięk pracy, tożsamy z pracą lodówki, ale nieco cichszy. Po prostu sprężarka w dystrybutorze wody ma mniejszą moc.

Tak, ale za to jaki! Warnik jest profesjonalnym dystrybutorem wody bardzo gorącej, w dużych ilościach. Stosuje się to rozwiązanie głównie w miejscach o wysokim natężeniu spożycia tego rodzaju wody w krótkim czasie, a więc w hotelach, restauracjach, stołówkach pracowniczych czy podczas konferencji i eventów. Ich bezdyskusyjną przewagą nad zwykłym czajnikiem jest choćby bardzo pojemny zasobnik mieszczący co najmniej 5 litrów wody o temperaturze nie niższej niż 95^oC. Warniki w naszej ofercie to maszyny automatycznie pobierające wodę z sieci wodociągowej.

Oczywiście. Pamiętajmy, że nie wszystkie produkty wymagają sparzenia wrzątkiem, więc poziom 80-90^oC w zwykłym dystrybutorze wody dla większości z nas będzie wystarczający. Przykład: czarna herbata (a tym bardziej zielona) nie powinna być zaparzana w zbyt gorącej wodzie. Z drugiej strony, kawa mielona zalana wrzącą wodą na pewno lepiej się zaparzy i nie pozostawi nieprzyjemnych drobinek na wierzchu napoju. Warniki mają to do siebie, że podtrzymują temperaturę w zasobnikach wody na poziomie co najmniej 95^oC i tym samym pozwalają na błyskawiczne przygotowanie naprawdę gorących napojów. Niektóre modele mają funkcję „eco” pozwalającą na czasowe jej obniżenie. T

Niekoniecznie. Co do zasady, nie wykonujemy przeróbek hydraulicznych w istniejącej sieci wodociągowej u klientów. Wstawiamy przy zaworze z zimną wodą dedykowany trójnik, który w ten sposób tworzy dodatkowe ujęcie. Inną sprawą jest doprowadzenie wody elastycznym wężykiem LLDPE 6mm do dystrybutora. Tutaj ściśle współpracujemy z klientem tak, aby dystans był jak najkrótszy ale jednocześnie nie kolidował z oczekiwaniami i był estetyczny.

Niekoniecznie. Część naszych klientów jest z branży horeca, ale większość to duże zakłady produkcyjne. Warniki służą w nich jako profesjonalny zamiennik czajników i pozwalają na pobór znacznych ilości bardzo gorącej wody w naprawdę krótkim czasie. W sytuacji zwykły czajnik nie ma szans, ponieważ ma za małą pojemność i zbyt długi czas gotowania wody.

Niekoniecznie. Co do zasady, nie wykonujemy przeróbek hydraulicznych w istniejącej sieci wodociągowej u klientów. Wstawiamy przy zaworze z zimną wodą dedykowany trójnik, który w ten sposób tworzy dodatkowe ujęcie. Inną sprawą jest doprowadzenie wody wężykiem 6mm do dystrybutora. Tutaj ściśle współpracujemy z klientem tak, aby dystans był jak najkrótszy ale jednocześnie nie kolidował z oczekiwaniami i był estetyczny.

Oczywiście nie. Klasyczne zaworki z zimną wodą (w ścianie: pod zlewozmywakiem, umywalką, przy lodówce, zmywarce…) mają średnicę gwintu zewnętrznego 3/8″ lub 1/2″. W tym miejscu nakręcony jest wąż prowadzący wodę do baterii lub sprzętu agd. Dokładnie w tym samym miejscu wstawiamy specjalny trójnik z zaworem i uzyskujemy dodatkowe ujęcie wody. Jest ono bardzo małe, ponieważ służy tylko dla wężyka o średnicy 6 mm. Jeśli z kolei klient dysponuje zaworkiem o podobnych parametrach technicznych, do którego nie jest podłączony żaden „odbiorca” wody, na ów gwint nakręcamy bezpośrednią przejściówkę na wężyk.

Jeżeli w odległości do 30m od miejsca usadowienia urządzenia jest źródło wody – nie będzie większych problemów. Owym miejscem, z którego doprowadzimy wodę do maszyny, powinien być zawór z zimną wodą posiadający gwint zewnętrzny 3/8″, 1/2″ lub 3/4″. Zbyt skomplikowane? Niekoniecznie 🙂 Takimi zaworami są np. znajdujące się w ścianie pod umywalką czy zlewozmywakiem, przy zmywarce czy pralce. Drugą zmienną do przeanalizowania jest po prostu wolne miejsce na podłodze czy blacie. Można przyjąć, że sześcian o boku 53 cm i większym pozwoli na montaż dystrybutora bądź warnika na blacie. Dystrybutor wolnostojący ma wysokość najczęściej nie przekraczającą 110-115 cm. Bardziej obrazowo – urządzenie nablatowe jest rozmiarów dużego ekspresu do kawy, podczas gdy wolnostojące nieznacznie większe od dystrybutora wody w butlach.

W przypadku dystrybutorów wody z łopatkowym systemem wydawania wody prąd nie jest wymagany. Woda jest wypychana ciśnieniem wodociągowym ale nie jest ani podgrzewana ani ochładzana, jedynie uzdatniona. Oczekując wody gorącej bądź zimnej prąd jest wymagany do pracy odpowiednich systemów za to odpowiadających. W przypadku warników zasilanie prądem jest obligatoryjne.

Czas montażu jeszcze nigdy nie był w firmie Dello krótszy niż 30-40 minut, zakładając założenie trójnika na zaworku z wodą, przeprowadzenie kilku metrów wężyka i pierwsze uruchomienie dystrybutora wody bądź warnika. Można przyjąć, że standardowy czas montażu nie powinien być z kolei dłuższy niż 50-60 minut. Sam proces nie jest zbyt interesujący, ale warto wspomnieć, że nie zawsze jest możliwe pogodzenie oczekiwań klienta z kwestiami bezpieczeństwa. Rezerwujemy sobie prawo do modyfikacji założeń w sytuacji, gdy obniży to ryzyko narażenia wężyka wodnego na jakiekolwiek uszkodzenia. Jednocześnie bardzo zwracamy uwagę na estetykę prac, ponieważ to klient będzie z urządzenia korzystał na co dzień.

Nasz serwis regularny odbywa się w interwale co ok. pół roku. Jeśli otrzymamy od klienta zgłoszenie o usterce urządzenia pomiędzy naszymi wizytami to oczywiście zareagujemy niezwłocznie. Najczęściej można się nas spodziewać w ciągu kolejnych 24-72 godzin.

Każda wizyta do dystrybutora wody bądź warnika jest potwierdzana raportem (w formie elektronicznej), dostępnym dla obu stron. W dokumencie są sprecyzowane wykonane prace oraz – co oczywiste – ich dokładna data. Urządzenia otrzymują również naklejkę serwisową, która określa miesiąc kolejnej wizyty. Jeżeli z jakichś powodów brakuje tych informacji wystarczy skontaktować się z nami. Dysponujemy pełną historią czynności serwisowych wykonanych przy każdym z urządzeń.

Każde z urządzeń jest zawsze gruntownie czyszczone z zewnątrz (wewnątrz w newralgicznych obszarach) oraz wymieniamy zamontowane filtry. Jeśli sytuacja tego wymaga przeprowadzamy dodatkowo odkamienianie – nie jest to czynność obojętna dla dystrybutora czy warnika dlatego nie wykonujemy jej zbyt często. Oczywiście sprawdzamy również stan obwodów elektrycznych, poprawność działania czy choćby szczelność układu wodnego.

Interwał półroczny nie oznacza, że dokładnie danego dnia po sześciu miesiącach od ostatniej wizyty pojawi się Technik. Filtry nie ulegają degradacji z dnia na dzień, jest to proces rozciągnięty w czasie. Nasze wizyty są każdorazowo zapowiadane, aby uniknąć niespodzianek i móc ewentualnie zgłosić jakieś nieprawidłowości w pracy urządzenia. Zapowiedzi mają formę wiadomości email ze wskazaniem proponowanej daty wizyty i najczęściej zawierają bezpośredni kontakt do Technika.

Filtry do wody mają wydajność ok. 7000-7500 litrów wody lub 7 miesięcy. Po tym czasie należy je wymienić na nowe… ale już my o tym pamiętamy 🙂 Spadek efektywności pracy filtrów nie jest procesem dramatycznym, trwającym dzień lub kilka godzin. Podana wydajność określa utrzymanie maksymalnych parametrów, a więc nawet wymiana po 8 czy 9 miesiącach nie powinna być zbyt wyczuwalna jeśli chodzi o smak i zapach wody.

Nasza sieć obejmuje podmioty na terenie całego kraju. Z oczywistych względów największe zagęszczenie klientów odnotowujemy na terenie wschodniej i centralnej Polski. Jedynym nieobsługiwanym obszarem jest obecnie województwo Zachodniopomorskie i Lubuskie. Zapytania przychodzące z tej części kraju przekazujemy do realizacji zaprzyjaźnionym firmom z branży.

Są to najczęściej systemy wielostopniowe, w których pierwszym jest wkład sedymentacyjny. Wyłapuje on zawiesinę z wody (rdza, piasek, szlam, pyłki, itd.) dzięki czemu kolejne filtry pracują wydajniej i dłużej zachowują maksymalną efektywność. W każdym z urządzeń stosujemy także filtrację z wykorzystaniem aktywowanego węgla, który z kolei jest niezrównany w wiązaniu zanieczyszczeń chemicznych i usuwaniu nieprzyjemnego smaku czy zapachu. Zależnie od stopnia twardości wody może zajść potrzeba montażu filtrów zmiękczających aby zredukować stopień odkładania się kamienia w urządzeniu. W indywidualnych przypadkach montujemy także bardziej specjalistyczne wkłady jak np. redukujące nadmiar żelaza i manganu czy też mineralizujące wodę.

Proponujemy obie formy współpracy. Przy każdej z naszych maszyn widocznych na stronie internetowej znajduje się odpowiedni formularz kontaktowy. Po otrzymaniu stosownej wiadomości odpowiemy z ofertą wynajęcia lub zakupu urządzenia.